Sygn. akt III CZP 43/20
UCHWAŁA
Dnia 27 października 2021 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz (przewodniczący)
SSN Anna Owczarek
SSN Władysław Pawlak (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa P. S.A. z siedzibą w B.
przeciwko K. L.
o zapłatę,
po rozstrzygnięciu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 27 października 2021 r.,
zagadnienia prawnego przedstawionego
przez Sąd Okręgowy w P.
postanowieniem z dnia 14 stycznia 2020 r., sygn. akt II Ca (…),
1. Czy w odniesieniu do umowy pożyczki, będącej umową o kredyt
konsumencki w rozumieniu ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie
konsumenckim, świadczenie określone w niej jako „wynagrodzenie
prowizyjne” bądź „prowizja” stanowiące wynagrodzenie z tytułu
udzielenia pożyczki, do którego zapłaty na rzecz pożyczkodawcy
zobowiązuje się pożyczkobiorca, jest świadczeniem głównym
w rozumieniu art. 3851 § 1 zdanie 2 k.c.?
2. Czy w sytuacji, gdy wysokość tzw. pozaodsetkowych kosztów
kredytu ujętych w zawartej z konsumentem umowie pożyczki, będącej
umową o kredyt konsumencki w rozumieniu ustawy z dnia 12 maja
2011 r. o kredycie konsumenckim, nie przekracza ich maksymalnego
pułapu wyznaczonego w art. 36a tej ustawy, a więc w sytuacji, gdy
wysokość tych kosztów zgodna jest z ustawą, dopuszczalne jest
badanie postanowień umowy przewidujących składniki
pozaodsetkowych kosztów kredytu oraz ich wysokość z punktu
widzenia niedozwolonych postanowień umownych, o których mowa
w art. 3851 § 1 k.c.?
2
podjął uchwałę:
1. Wynagrodzenie prowizyjne (prowizja), stanowiące
wynagrodzenie z tytułu udzielenia pożyczki, przewidziane
w umowie pożyczki, do której mają zastosowanie przepisy
ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (jedn.
tekst: Dz.U. z 2019 r., poz. 1083 ze zm.), nie jest świadczeniem
głównym w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c.
2. Okoliczność, że pozaodsetkowe koszty kredytu
konsumenckiego nie przekraczają wysokości określonej w art.
36a ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie
konsumenckim, nie wyłącza oceny, czy postanowienia
określające te koszty są niedozwolone (art. 3851 § 1 k.c.).
UZASADNIENIE
Strona powodowa P. Polska S.A. w B. domagała się zasądzenia od
pozwanej K. L. kwoty 9 070,43 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. W
toku postępowania, ze względu na częściową zapłatę, strona powodowa cofnęła
pozew co do kwoty 350 zł i zrzekła się roszczenia w tym zakresie.
Wyrokiem z dnia 17 czerwca 2019 r. Sąd Rejonowy w G. zasądził od
pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 4 576,87 zł z odsetkami za opóźnienie,
w wysokości równej dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie, od dnia
1 lipca 2018 r. do dnia zapłaty, umorzył postępowanie co do kwoty 350 zł, zaś
w pozostałej części powództwo oddalił i orzekł o kosztach procesu.
Według ustaleń faktycznych, strony w dniu 20 lutego 2018 r. zawarły umowę
pożyczki w kwocie 4000 zł, na okres 30 miesięcy, z ratą miesięczną w kwocie
302 zł. Całkowity koszt pożyczki określono na kwotę 5 060 zł, w skład której
wchodziły: opłata przygotowawcza (129 zł), wynagrodzenie prowizyjne (3 271 zł),
wynagrodzenie za przyznanie na wniosek pożyczkobiorcy tzw. „T.” (600 zł) oraz
kwota z tytułu oprocentowania pożyczki według stałej stopy wynoszącej 9,84% w
skali roku w całym okresie umowy. Całkowita kwota do zapłaty wyniosła więc 9 060
zł (4000 + 5060). Z tytułu zadłużenia przeterminowanego zostały zastrzeżone
3
odsetki za opóźnienie w wysokości odsetek maksymalnych. Zabezpieczeniem
spłaty pożyczki był weksel własny in blanco. Pismem z dnia 31 maja 2018 r. strona
powodowa wypowiedziała umowę pożyczki, a to z uwagi na nieregulowanie przez
pozwaną zobowiązań i jednocześnie wezwała ją do wykupu wypełnionego weksla.
Sąd pierwszej instancji odwołując się do przepisów Dyrektywy Rady
93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków
w umowach konsumenckich (Dz. Urz. UE L 095 z 21 kwietnia 1993 r.:
dalej: „Dyrektywa 93/13/EWG”) oraz orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii
Europejskiej wskazał, że przy rozpatrywaniu sprawy należało pominąć przepisy
kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu nakazowym i rozpoznać ją
w postępowaniu zwykłym, co oznacza, że koniecznym stało się zbadanie stosunku
podstawowego łączącego strony, czyli wynikającego z umowy pożyczki, do której
mają zastosowanie przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie
konsumenckim (jedn. tekst: Dz. U. z 2019 r., poz. 1083; dalej: „u.k.k.”),
w szczególności art. 36a, regulujący mechanizm ustalania maksymalnych
pozaodsetkowych kosztów kredytu, które konsument ponosi w związku z umową
o kredyt konsumencki, z wyłączeniem odsetek. W ocenie Sądu Rejonowego
okoliczność, że pozaodsetkowe koszty kredytu mieszczą się w granicach
określonych w tym przepisie, nie oznacza, że postanowienia umowy w tym zakresie
są zgodne z przepisami powszechnie obowiązującymi, w tym z art. 385¹ § 1 k.c.,
pod kątem niedozwolonych postanowień umownych, ponieważ strona powodowa -
przedsiębiorca udzieliła pozwanej - konsumentowi pożyczki na podstawie umowy
zawartej w formie opracowanego przez nią wzorca, którego zapisy nie były przez
strony negocjowane. Zdaniem Sądu pierwszej instancji postanowienia w zakresie
wysokości opłat pobieranych przez pożyczkodawcę w związku z udzieleniem
pożyczki nie dotyczą świadczeń głównych stron. Taka kwalifikacja odnosi się
przede wszystkim do wynagrodzenia prowizyjnego oraz wynagrodzenia za tzw. „T.”,
które w następstwie kontroli ich wysokości, pod kątem abuzywności, Sąd obniżył -
wynagrodzenie prowizyjne do 10% kwoty kredytu, tj. do kwoty 400 zł, zaś w drugim
wypadku do 5% kwoty kredytu, czyli do kwoty 200 zł, pozostawiając opłatę
przygotowawcza na poziomie wynikającym z umowy (129 zł.). Na ostatecznie
zasądzoną kwotę, pomniejszoną o wpłatę w kwocie 350 zł, składa się zatem kapitał
4
- 4000 zł, opłata przygotowawcza - 129 zł, wynagrodzenie prowizyjne - 400 zł,
wynagrodzenie za „T.” - 200 zł, odsetki kapitałowe - 187, 44 zł i odsetki umowne za
opóźnienie - 10,43 zł.
Przy rozpoznaniu apelacji strony powodowej, Sąd Okręgowy w P. powziął
wątpliwości, które wyraził w przedstawionym Sądowi Najwyższemu do
rozstrzygnięcia zagadnieniu prawnym. Zwrócił uwagę, iż kwestia oceny charakteru
świadczeń jako głównych w rozumieniu art. 385¹ § 1 zd. 2 k.c., które na podstawie
umowy zobowiązana była ponieść pozwana, nie przedstawia się w orzecznictwie
sądowym tak jednoznacznie, jak to przyjął Sąd Rejonowy. W świetle zawartej przez
strony umowy, pozwana zobowiązana była do poniesienia na rzecz powoda
kosztów takich, jak: opłata przygotowawcza, wynagrodzenie prowizyjne (prowizja),
wynagrodzenie z tytułu przyznania na wniosek pożyczkobiorcy „T.”, a ponadto
oprocentowanie pożyczki według stałej stopy. Zarówno w aspekcie językowym, jak i
materialnym (co do rzetelnej informacji i zrozumienia treści umowy przez
przeciętnego konsumenta) warunki umowy, w tym pozaodsetkowe koszty kredytu
zostały wskazane jednoznacznie. Jednak w orzecznictwie i piśmiennictwie
określenie, jakiego rodzaju świadczenia mają charakter świadczeń głównych,
o których mowa w art. 385¹ § 1 k.c., nie jest jednolite. W ocenie Sądu drugiej
instancji, postanowień określających główne świadczenia stron w znaczeniu tego
przepisu nie można sprowadzić do essentilaia negotii, lecz dla celów takiej
kwalifikacji należy je identyfikować z postanowieniami, które przy uwzględnieniu
zgodnego zamiaru stron i celu umowy wyznaczają najbardziej istotne dla stron
zachowanie dłużnika, bezpośrednio zmierzające do zaspokojenia wierzyciela
w danym stosunku zobowiązaniowym. Zgodnie z art. 720 § 1 k.c. pożyczka jest
czynnością prawną dwustronnie zobowiązującą, ale nie wzajemną, ponieważ
obowiązek zwrotu przedmiotu pożyczki nie stanowi ekwiwalentu jej dania; pożyczka
może przybrać postać umowy darmowej, bądź odpłatnej, co jest uzależnione od
woli stron. W tym drugim wypadku świadczenie biorącego pożyczkę polega
zwykle na zapłacie odsetek kapitałowych, ale również i wtedy umowa pożyczki nie
ma charakteru wzajemnego, skoro odsetki nie stanowią świadczenia wzajemnego
za przeniesienie własności przedmiotu pożyczki, który w myśl umowy podlega
zwrotowi. Okoliczność, iż świadczenie biorącego zasadniczo polega na zapłacie
5
odsetek kapitałowych, o których mowa w art. 359 i 360 k.c., nie oznacza, że strony
nie mogą uzgodnić odpłatności w inny sposób, np. pod postacią „wynagrodzenia
prowizyjnego”, czy „prowizji”, jak w tej sprawie. Zresztą nie da się wykluczyć,
że formuła odpłatności będzie bardziej złożona i składać się może z wielu
elementów, zależnie od uzgodnień stron.
Zdaniem Sądu Okręgowego udzielona pozwanej pożyczka miała charakter
odpłatny. Strona powodowa prowadzi działalność gospodarczą dla zysku, a zatem
jej usługi mają cenę, która nie sprowadza się jedynie do odsetek kapitałowych od
udzielonej pożyczki, ale obejmuje również wynagrodzenie prowizyjne zastrzeżone
w umowie. Zważywszy na wysokość wynagrodzenia prowizyjnego, właśnie ono
stanowi dla powoda zasadnicze świadczenie.
Ponadto według Sądu drugiej instancji w sprawie wyłoniło się kolejne
zagadnienie prawne związane z relacją art. 36a u.k.k. do art. 385¹ § 1 k.c., tj., czy
regulację z art. 36a należy zaliczyć do przepisów semiimperatywnych,
co skutkowałoby wyłączeniem kontroli abuzywności postanowień umów o kredyt
konsumencki przewidujących pozaodsetkowe koszty kredytu, których suma nie
przekracza wyznaczonego tym przepisem limitu. W związku z definicją tego rodzaju
kosztów, zawartą w art. 5 pkt 6a u.k.k., powinny być one rozumiane maksymalnie
szeroko i nie jest istotna nazwa poszczególnych elementów, ich konstrukcja lub
sposób obliczenia, a znaczenie ma okoliczność, że tworzą one obciążenie
finansowe po stronie konsumenta. Wystarczy wystąpienie funkcjonalnego związku
kosztu z umową o kredyt konsumencki. Jeśli zatem koszty pozaodsetkowe są
dozwolone, a ustawa limituje ich wysokość nie ze względu na poszczególne
składniki, lecz z uwagi na ich łączną wysokość, to możliwe jest przyjęcie
stanowiska, że do wysokości ustawowego limitu są one zgodne z prawem i nie
podlegają weryfikacji na podstawie przepisów o niedozwolonych postanowieniach
umownych. Jednak, jak zauważa Sąd Okręgowy, w orzecznictwie sądów
powszechnych prezentowany jest też odmienny pogląd, a mianowicie, że celem
ustawowego limitu wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu nie jest
wyłączenie kontroli ich abuzywności i sam fakt, że suma zastrzeżonych opłat,
a nawet jedna z nich, nie przekracza ustawowego limitu, nie oznacza, że każdy
z elementów tych kosztów jest uzasadniony.
6
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
I. Zgodnie z art. 385¹ § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej
z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego
prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszają
jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień
określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli
zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.
Z uwagi na to, że art. 385¹ § 1 zdanie 2 k.c., wyłączający kontrolę
abuzywności postanowień określających główne świadczenia stron, stanowi
implementację art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13/EWG (zmienionej dyrektywą
Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/UE z dnia 25 października 2011 r.), jego
ocenę w konkretnej sprawie należy dokonać z perspektywy wykładni prounijnej
z uwzględnieniem orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
(Trybunał), które jednak w tej materii zawiera tylko ogólne i abstrakcyjne wskazania
dla sądów krajowych, obowiązanych do dokonania samodzielnej kwalifikacji,
w poszczególnych sprawach, na podstawie treści konkretnej umowy i okoliczności
faktycznych z nią związanych.
Z art. 385¹ § 1 k.c. wynika, że przewiduje on dwa wyłączenia, a mianowicie
dotyczące postanowień określających główny przedmiot umowy oraz odnoszące
się do relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług.
W przypadku świadczeń głównych badanie adekwatności ceny lub wynagrodzenia
do dostarczonych w zamian towarów lub usług jest wyłączone spod kontroli,
o której stanowi art. 385¹ § 1 k.c., chyba że postanowienia te nie zostały
sformułowane jednoznacznie.
W wyroku z dnia 26 lutego 2015 r., C- 143/13, Bogdan Matei, Ioana Ofelia
Matei przeciwko S.C. Volksbank Romania S.A. (ZOTSiS 2015, nr 2) Trybunał
wyjaśnił, że przez podstawowe świadczenia, w odróżnieniu od świadczeń
o charakterze posiłkowym, należy rozumieć te spośród świadczeń, które
charakteryzują daną umowę i istotę stosunku prawnego, a jako kryterium
wyznaczające zakres stosowania wyjątku, o którym mowa w art. 385¹ § 1 zdanie
2 k.c., jest możliwość uznania świadczenia zastrzeżonego przez badaną
7
klauzulę, za odpowiednik jakiegokolwiek świadczenia wzajemnego. Analizę tę
należy przeprowadzić w świetle charakteru umowy, ogólnej systematyki i całości
postanowień umowy, a także jej kontekstu prawnego i faktycznego. Wskazuje się
też na potrzebę dokonywania wykładni zawężającej wskazanego wyjątku
(zob. wyrok Trybunału z dnia 23 kwietnia 2015 r., C - 96/14, Jean - Claude Van
Hove przeciwko CNP Assurance S.A., ZOTSiS 2015, nr 4).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego kwalifikacja świadczeń głównych
z perspektywy powołanego przepisu nie jest jednolita i przyjmowane są różne
kryteria wyróżnienia świadczeń podstawowych, aczkolwiek tak jak i w orzecznictwie
Trybunału uwypukla się potrzebę sytuacyjnej analizy łączącego strony stosunku
prawnego i punktem wyjścia tej oceny są w przeważającej mierze świadczenia
należące do kategorii przedmiotowo istotnych w ramach powstałego między
stronami stosunku cywilnego. W części orzeczeń, świadczenia podstawowe są
identyfikowane wyłącznie z elementami przedmiotowo istotnymi danego stosunku
prawnego (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2004 r., I CK 635/03,
nie publ., z dnia 8 listopada 2012 r., I CSK 49/12, OSNC 2013, nr 6, poz. 76 i z dnia
30 września 2015 r., I CSK 800/14, OSNC 2016, nr 9, poz. 105). W innych
judykatach wskazuje się na różnice między pojęciem essentialia negotii
a postanowieniami określającymi główne świadczenia stron (zob. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 15 lutego 2013 r., I CSK 313/12, nie publ.). W tym nurcie lokuje
się też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16 (nie publ.),
w którym podkreślono, że główne świadczenia umowne stron, to te które decydują
o istocie związania stron kontraktem, czyli o tym, co dla stron umowy jest
najważniejsze. Ocena pojęcia „świadczenia głównego” wymaga wąskiej
interpretacji i powinna w tej materii kierować się kryteriami obiektywnymi, a nie
subiektywnymi, w kontekście przeświadczenia stron umowy (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79,
z dnia 2 kwietnia 2015 r., I CSK 257/14, nie publ. i z dnia 24 października 2018 r.,
II CSK 632/17, nie publ.). W wyroku z dnia 6 kwietnia 2004 r., I CSK 472/03 (Prawo
Bankowe z 2004 r., nr 11), Sąd Najwyższy stwierdził, że klauzule zastrzegające na
rzecz banku, w ramach umowy rachunku bankowego zawartej z konsumentem,
opłaty i prowizje z tytułu prowadzenia przez bank rachunku bankowego, nie mają
8
charakteru świadczeń głównych, a tym samym postanowienia umowy rachunku
bankowego, określające tego rodzaju świadczenia, podlegają kontroli w trybie art.
385¹ § 1 k.c.
W piśmiennictwie prawniczym również występuje pluralizm co do kryteriów
kwalifikacji przesłanki głównych świadczeń stron w rozumieniu art. 385¹ § 1 zd. 2
k.c., którą interpretuje się m.in., po pierwsze, przez odwołanie się do elementów
przedmiotowo istotnych umowy; po drugie, dokonuje się podziału świadczeń na
główne oraz uboczne i do pierwszej grupy zalicza się świadczenia o zasadniczym
znaczeniu dla danego stosunku prawnego i zarazem będące istotnym elementem
zobowiązania stron, a druga grupa obejmuje świadczenia uzupełniające
świadczenie główne lub „wspomagające” jego spełnienie; po trzecie, wykładnia
opiera się na, zaczerpniętej z art. 4 ust. 2 konwencji rzymskiej o prawie właściwym
dla zobowiązań umownych z dnia 19 czerwca 1980 r. (Dz. Urz. UE, C 169, z 8 lipca
2006 r.), koncepcji świadczenia charakterystycznego dla danego stosunku
prawnego; po czwarte, przez pojęcie świadczeń głównych umowy zawieranej
z konsumentem rozumie się klauzule regulujące typowe dla danego stosunku
prawnego świadczenia, a w odniesieniu do umów nazwanych należy ponadto
uwzględnić kontekst i aspekt prawny, zaś w przypadku umów nienazwanych dla
identyfikacji tego rodzaju świadczeń mają znaczenie postanowienia określające
elementy konstytutywne dla danego typu czynności.
Odnotować trzeba, że w podobnej, jak niniejsza, sprawie wypowiadał się też
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (zob. wyrok z dnia 3 września 2020 r.,
C- 84/19, C - 222/19 i C - 252/19, Profi Credit Polska S.A.). Przedmiotem
rozstrzygnięcia była kwalifikacja warunków umowy o kredyt konsumencki,
które obciążają konsumenta kosztami innymi niż spłata kapitału podstawowego
i zapłata odsetek. Według Trybunału, z samego faktu włączenia różnego rodzaju
kosztów w skład całkowitego kosztu kredytu konsumenckiego trudno wyprowadzić
wniosek, iż koszty te stanowią element podstawowych świadczeń przewidzianych
w takiej umowie i wskazał na konieczność ustalania zwyczajowego znaczenia
terminów stosowanych w umowie na określenie poszczególnych typów świadczeń
pozaodsetkowych. Z wyroku tego wynika, iż w razie przyjęcia, że pozaodsetkowe
koszty kredytu mogą być kwalifikowane jako świadczenie główne, art. 4 ust. 2
9
Dyrektywy 93/13/EWG, należy interpretować w ten sposób, że tego rodzaju koszty
nie są objęte wyjątkiem przewidzianym w tym przepisie, jeżeli warunki umowy nie
określają ani charakteru tych kosztów, ani usług, za które mają stanowić
wynagrodzenie, i są sformułowane w sposób, który wprowadza konsumenta w błąd
co do jego obowiązków oraz skutków gospodarczych tych warunków, czego
ustalenie, podobnie jak i ocena tych postanowień pod kątem ich identyfikacji jako
świadczeń głównych, należy do sądu krajowego.
Zważywszy na okoliczność, że zawarta przez strony umowa pożyczki jest
umową nazwaną, uregulowaną w ustawie szczególnej (o kredycie konsumenckim),
mającej na celu ochronę konsumenta, podstawą oceny, które z przewidzianych
przez strony świadczeń mają charakter świadczeń głównych, będą stanowiły
elementy przedmiotowo istotne dla tego rodzaju stosunku prawnego, w znaczeniu
cech, według których dokonuje się kwalifikacji konkretnej czynności prawnej przez
odniesienie jej do ustawowo wyróżnionych typów czynności. W związku z czym,
zbędne jest poszukiwanie innych wyznaczników identyfikacji świadczeń głównych
stron, które są nacechowane subiektywizmem i przez to mogą prowadzić do
relatywizacji tej normatywnej przesłanki, która powinny być wykładana przy
uwzględnieniu przede wszystkim kryteriów obiektywnych.
Należy też mieć na uwadze, że umowa pożyczki regulowana tą ustawą różni
się zasadniczo od tej unormowanej w kodeksie cywilnym i to w zakresie jej
elementów konstytutywnych, cech podmiotowych oraz w zakresie jej przedmiotu.
Otóż w przeciwieństwie do kodeksowej umowy pożyczki, do której istotny nie
należy odpłatność (art. 720 § 1 k.c.), umowa pożyczki konsumenckiej wprost
zakłada odpłatność. Jak bowiem wynika z art. 4 ust. 1 pkt 1 u.k.k. ustawy nie
stosuje się do umów, w których konsument nie jest zobowiązany do zapłaty
oprocentowania oraz innych kosztów związanych z udzieleniem lub spłatą kredytu
konsumenckiego. Nadto pożyczkodawcą w takiej umowie jest podmiot, który
udziela jej w zakresie swojej działalności gospodarczej lub zawodowej (art. 3 ust. 1
w zw. z ust. 2 pkt 1 i art. 5 pkt 1 oraz ust. 2a u.k.k.), natomiast pożyczkobiorcą jest
konsument. Wreszcie przedmiotem pożyczki konsumenckiej mogą być wyłącznie
pieniądze, co jednoznacznie wynika z art. 3 ust. 1 i art. 30 u.k.k., a nie także rzeczy
oznaczone co do gatunku, jak ma to miejsce w przypadku kodeksowej umowy
10
pożyczki. Dlatego do umowy pożyczki konsumenckiej przepisy kodeksu cywilnego
o pożyczce będą mogły mieć zastosowanie jedynie pomocniczo w kwestiach,
które nie zostały unormowane w ustawie o kredycie konsumenckim oraz nie
pozostające w sprzeczności z jej istotą, a w szczególności z ochroną konsumenta.
Umowa pożyczki konsumenckiej jest też umową szczególną w stosunku do
umowy pożyczki uregulowanej w art. 78 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. -
Prawo bankowe (jedn. tekst: Dz. U. z 2020 r., poz. 1896; dalej: „pr. bank.”).
Zgodnie z art. 78a pr. bank. przepisy ustawy prawo bankowe stosuje się do umów
kredytu i pożyczki pieniężnej, zawieranej przez bank zgodnie z przepisami ustawy
o kredycie konsumenckim, w zakresie nieuregulowanym w tej ustawie.
Wśród świadczeń obciążających pożyczkobiorcę ustawa o kredycie
konsumencki wymienia m.in. odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są
znane kredytodawcy (pożyczkodawcy) oraz koszty usług dodatkowych,
w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do
uzyskania kredytu (pożyczki) lub do uzyskania go (jej) na oferowanych warunkach -
z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta
(pożyczkobiorcę) (por. art. 5 pkt 6 w zw. z art. 3 ust. 2 pkt 1 u.k.k., definiujący
pojęcie całkowitego kosztu kredytu). Trzeba jednak zauważyć, że prawodawca
spośród tych kosztów w sposób szczególny wyróżnia odsetki, nie zaliczając ich do
tzw. pozaodsetkowych kosztów kredytu (por. art. 5 pkt 6a u.k.k.). To wyróżnienie
jest eksponowane w dalszych przepisach ustawy o kredycie konsumenckim
(por. art. 7, art. 13, art. 24), a przede wszystkim w rozdziale trzecim, normującym
treść umowy o kredyt (pożyczki), w którym zawarto szczegółową regulację
w zakresie odsetek (art. 30).
W tym stanie rzeczy, a także w kontekście zawartej przez strony umowy,
na gruncie której Sąd Okręgowy przedstawił do rozstrzygnięcia zagadnienie
prawne, należy przyjąć, że głównym świadczeniem po stronie pożyczkobiorcy są
należności odsetkowe, przy czym z uwagi na to, że w ramach definicji
pozaodsetkowych kosztów kredytu ustawodawca na różnicuje rodzaju odsetek
(lege non distinguente nec nostrum est distinguere), obejmują one odsetki
kapitałowe oraz odsetki naliczane od kwoty pożyczki przeterminowanej. Jest to
11
typowe świadczenie pożyczkobiorcy, do którego spełnienia jest obowiązany
w przypadku każdej umowy podlegającej przepisom ustawy o kredycie
konsumenckim. Tak określone ustawowo świadczenie, w powiązaniu
z obowiązkiem spłaty kapitału podstawowego na zasadach i w terminach
przewidzianych w umowie, koreluje z typowym w tego rodzaju umowie
świadczeniem pożyczkodawcy, którym jest przeniesienie na rzecz pożyczkobiorcy
określonej ilości pieniędzy na określony umową czas. W konsekwencji związek
świadczenia pożyczkodawcy pod postacią odsetek z istotą tej umowy jest
bezpośredni.
Pozostałe koszty związane z udzieleniem pożyczki stanowią świadczenia
uzupełniające. Oczywistym jest, że koszt usług związanych z ubezpieczeniem nie
jest typowym świadczeniem pożyczkobiorcy, skoro nie powstaje on w każdym
przypadku, lecz wówczas gdy jest niezbędny do uzyskania pożyczki (art. 5 pkt 6 lit.
b).
Ustawodawca nie definiuje pojęcia opłat, prowizji i marży, o których ogólnie
stanowi w art. 5 pkt 6 lit a u.k.k., jako o elementach całkowitego kosztu kredytu.
Oczywiście mogą to być także opłaty o charakterze publicznoprawnym,
ale wówczas ich podstawę stanowią stosowne przepisy i są one uiszczane na rzecz
podmiotu prawa publicznego, a nie na rzecz pożyczkodawcy. Jeśli zaś chodzi
o opłaty zastrzegane na rzecz pożyczkodawcy, to ze względu na brak ustawowej
ich konkretyzacji - tak jak ma to miejsce w przypadku odsetek - i w konsekwencji
ich nieograniczoną różnorodność oraz dużą swobodę w tym zakresie stron umowy,
zwłaszcza pożyczkodawcy, nie może ich zaliczać do świadczeń typowych
w umowie pożyczki, podlegającej przepisom ustawy o kredycie konsumenckim.
W przypadku ogólnie określonych opłat zastrzeżonych na rzecz pożyczkodawcy ich
związek z istotą umowy pożyczki konsumenckiej jest pośredni, gdyż uzależniony
jest od różnych okoliczności i potrzeb konsumenta oraz możliwych, a zarazem
trudnych do przewidzenia, usług świadczonych przez pożyczkodawcę na rzecz
pożyczkobiorcy, w związku z udzieleniem pożyczki.
W odniesieniu natomiast do wynagrodzenia prowizyjnego (prowizji) trzeba
zauważyć, iż w umowie stron nie określono za co zostało zastrzeżone, aczkolwiek
12
skonkretyzowano z tego tytułu kwotę na przeszło 80% (3 271 zł), kwoty
udzielonego kapitału (4000 zł). Wprawdzie w ustawie o kredycie konsumenckim
prowizja jest elementem całkowitego kosztu kredytu (art. 5 pkt 6 lit. a), ale z tego
nie sposób wyprowadzić wniosku, iż w rzeczy samej jest ona drugim świadczeniem
głównym, obok odsetek. Ustawa o kredycie konsumenckim normuje również
pośrednictwo kredytowe (art. 5 pkt 3 oraz art. 28), w ramach którego pośrednikowi
może przysługiwać wynagrodzenie, często nazywane właśnie prowizją, rozumianą
jako forma wynagrodzenia z tytułu dokonanej czynności prawnej. Może więc być
wynagrodzeniem za pośrednictwo w zawieraniu danej umowy na polecenie lub
w imieniu podmiotu zlecającego (np. osoby fizycznej lub prawnej) albo też
wynagrodzeniem tegoż podmiotu za świadczone przez niego operacje i usługi.
Rzecz jasna, nie można wykluczyć, że i w przypadku pożyczki pożyczkodawca
będzie obowiązany dokonać na rzecz pożyczkobiorcy określonych czynności
mających związek z udzieleniem pożyczki, ale postanowień umownych w tym
zakresie nie sposób zaliczyć do przedmiotowo istotnych umowy pożyczki
konsumenckiej, zwłaszcza że nie zostały wprost wymienione jako elementy
konstytutywne dla umowy pożyczki (por. art. 30 u.k.k.). Co najwyżej mogą być
kwalifikowane jako świadczenie uboczne, pośrednio związane z udzieleniem
pożyczki. Prowizja jako taka może być świadczeniem głównym (typowym)
w umowach o pośrednictwo kredytowe, ale już nie w ramach samej umowy
pożyczki. Wprawdzie umowy te (tj. pośrednictwa kredytowego i pożyczki) mogą
pozostawać ze sobą w związku, ale w ich obrębie przedmiot i podmioty nie są
tożsame. Z faktu więc, że ustawodawca nie wyróżnia w ramach całkowitego kosztu
kredytu elementów właściwych dla samej umowy kredytu i umowy kredytu
powiązanej z umową pośrednictwa kredytowego, lecz przedstawia je zbiorczo nie
można przyjąć, że w przypadku samej umowy pożyczki świadczeniem głównym
(typowym) po stronie konsumenta, oprócz odsetek, jest jeszcze wynagrodzenie
prowizyjne, którego celem jest w istocie obciążenie konsumenta częścią ogólnych
kosztów pożyczkodawcy związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej,
w tym związanych z pozyskiwaniem, w różny sposób, środków finansowych,
z której dopiero puli są udzielane pożyczki. Wysokość zastrzeżonej w umowie stron
prowizji (ponad 80% kwoty kapitału kredytu), która trzykrotnie przekracza kwotę
13
odsetek kapitałowych w całym okresie, na jaki umowa pożyczki została zawarta
(1060 zł), może prowadzić właśnie do takiej sugestii. Tego rodzaju koszty nie mogą
mieć bezpośredniego związku z udzieleniem pożyczki konsumenckiej, a tym
samym stanowić w takiej umowie świadczenia głównego w rozumieniu art. 385¹ § 1
k.c.
Celem ustawy o kredycie konsumenckim jest ochrona konsumentów
i dopuszczenie możliwości konstruowania wielu świadczeń głównych, a zarazem
równorzędnych, do spełnienia których zobowiązany byłby konsument, wypaczałoby
nie tylko sens prawny umowy pożyczki konsumenckiej, ale mogłoby prowadzić
do obejścia przepisów ograniczających wysokość odsetek (art. 359 i art. 481 k.c.),
czyniąc w ten sposób ochronę konsumentów iluzoryczną. Przepisy ustawy
o kredycie konsumenckim, w kontekście kodeksowych reguł wyłączenia oceny
abuzywności postanowień umów zawieranych z udziałem konsumentów, nie mogą
być interpretowane, w sposób który powoduje pogorszenie położenia prawnego
konsumentów, a do takiego skutku prowadziłaby konstrukcja wielu świadczeń
głównych w jednym stosunku prawnym unormowanym w ustawie szczególnej.
Sformułowanie określonego postanowienia umownego kreującego
świadczenie na rzecz przedsiębiorcy w sposób, który może wprowadzać
konsumenta w błąd co do jego obowiązków i skutków gospodarczych, samo przez
się nie daje jeszcze podstaw do tezy, iż już tylko z tego względu wchodzi w rachubę
wyłączenie, o którym stanowi art. 385¹ § 1 zd. 2 k.c. (art. 4 ust. 2 Dyrektywy
93/13/EWG). Wskazana podstawa prawna wyłączenia dopuszczalności badania
abuzywności wystąpi, gdy tego rodzaju świadczenie ma charakter świadczenia
głównego. Natomiast w stanie faktycznym sprawy przewidzianego w umowie
świadczenia pod postacią wynagrodzenia prowizyjnego (prowizji) nie można
identyfikować ze świadczeniem głównym w przedstawionym wyżej normatywnym
rozumieniu, ponieważ umowa nie definiuje tego rodzaju świadczenia i nie określa
zasad jego wyliczenia oraz wzajemnego świadczenia pożyczkodawcy z tego tytułu,
które - w dodatku - byłoby niezależne od typowego w takiej umowie świadczenia
konsumenta w postaci odsetek. Brak wskazania tych elementów w umowie, na
podstawie których możliwe byłoby powiązanie wynagrodzenia prowizyjnego ze
14
wzajemnym świadczeniem pożyczkodawcy, stanowi przeszkodę do uznanie go za
świadczenie główne.
II. Maksymalna wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu w całym
okresie kredytowania nie może przekroczyć całkowitej kwoty kredytu (art. 36a ust. 2
u.k.k.), którą stanowi kwota wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących
kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na
podstawie umowy o kredyt (art. 5 pkt 7 u.k.k.). Jak wspomniano przepis ten ma
zastosowanie także do umów o pożyczkę (art. 3 ust. 2 pkt 1 u.k.k.).
W powołanym wyroku z dnia 3 września 2020 r. Trybunał Sprawiedliwości
Unii Europejskiej wyjaśnił, że art. 3 lit g) i art. 22 Dyrektywy Parlamentu
Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów
o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG, należy
interpretować w ten sposób, że nie stoją na przeszkodzie przepisom krajowym
dotyczącym kredytu konsumenckiego ustanawiającym sposób obliczania
maksymalnej kwoty pozaodsetkowego kosztu kredytu, którym może zostać
obciążony konsument, nawet jeśli ten sposób obliczania pozwala przedsiębiorcy na
obciążenie tego konsumenta częścią kosztów ogólnych związanych
z prowadzeniem jego działalności gospodarczej, o ile w drodze tych przepisów
dotyczących owej maksymalnej kwoty wspomniane uregulowanie nie narusza
zasad zharmonizowanych mocą tej dyrektywy.
Problem, który został poddany pod rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego
dotyczy tego, czy ustalenie wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu na
maksymalnym poziomie, mieszczącym się w limicie określonym ustawą, podlega
weryfikacji przez sąd, w sporze przedsiębiorcy z konsumentem, przez wzgląd na
ochronę konsumentów, na podstawie art. 385¹ § 1 k.c., pod kątem oceny
abuzywności postanowień w tej materii.
Przepis art. 36a został wprowadzony ustawą z dnia 5 sierpnia 2015 r.
o zmianie ustawy o nadzorze na rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw
(Dz. U. poz. 1357), ale nie jest wynikiem implementacji do polskiego porządku
prawnego normy prawa unijnego (na co zwrócił też uwagę Trybunał
Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyrokach z dnia 26 marca 2020 r., C - 779/18,
15
Mikrokasa oraz z dnia 3 września 2020 r., C - 84/19, C - 222/19 i C - 252/19, Profi
Credit Polska S.A.), jakkolwiek sama ustawa o kredycie konsumenckim stanowiła
implementacje przywołanej wyżej Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady
2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki
oraz uchylająca dyrektywę Rady 87/102/EWG (Dz. Urz. UE L 133 z dnia 22 maja
2008 r.).
Unormowany w art. 36a ust. 1 u.k.k. algorytm obliczania maksymalnej
wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu został tak skonstruowany, że ich
wysokość (czyli maksymalnie 100% kwoty kapitału) może zostać wyczerpana, jeśli
umowa pożyczki trwa 30 miesięcy, tak jak w tej sprawie. W istocie pożyczkodawcy
opłaca się najbardziej zawierać umowy na ten okres, gdyż w przypadku krótszego
okresu, maksymalna kwota pozaodsetkowych kosztów będzie mniejsza niż 100%
kapitału udzielonej pożyczki, zaś w przypadku dłuższego czasu i tak maksymalne
koszty pozaodsetkowe nie mogą przekroczyć 100% kwoty kapitału pożyczki. Jak
stanowi art. 36a ust. 3 u.k.k. pozaodsetkowe koszty kredytu wynikające z umowy o
kredyt konsumencki nie należą się w części przekraczającej maksymalne
pozaodsetkowe koszty kredytu obliczone w sposób określony w ust. 1 lub całkowitą
kwotę kredytu (zob. też art. 45 ust. 1 u.k.k.). Powyższe przedstawienie liczbowe
pokazuje, że jakkolwiek celem tego przepisu była ochrona konsumentów, to
normatywny algorytm ustalania maksymalnej ich wysokości został określony
sztywnie i to na takim poziomie, który może zachęcać przedsiębiorcę do
stosowania maksymalnego pułapu i wykorzystywania jego zapisów dla swoich
celów z ewidentnym pokrzywdzeniem konsumenta. Im bowiem wyższa kwota
kapitału (tj. całkowita kwota kredytu w rozumieniu ustawy o kredycie konsumenckim
- art. 5 pkt 7), tym wyższa kwota dopuszczalnych pozaodsetkowych kosztów
kredytu (np. przy pożyczce w kwocie 100 000 zł, maksymalna kwota
pozaodsetkowych kosztów może wynieść 100 000 zł).
Okoliczność, że regulacja zawarta w art. 36a u.k.k. nie jest wynikiem
implementacji prawa unijnego, nie może oznaczać, braku dopuszczalności badania
ze względu na zasady wyznaczone w art. 385¹ § 1 k.c., który, jak już była o tym
mowa, stanowi implementację Dyrektywy 93/13/EWG. Przeciwnie, konieczność
badania zgodności zapisów konkretnych umów zawieranych z udziałem
16
konsumentów, przy uwzględnieniu granicy wyznaczonej przepisem art. 36a u.k.k.,
z regułami zawartymi w art. 385¹ § 1 zd. 1 k.c. wynika z generalnej i oczywistej
zasady, że krajowe unormowania praw i obowiązków konsumentów nie mogą
pozostawać w sprzeczności z przepisami unijnymi. Z tej perspektywy nie sposób
rozpatrywać relacji pomiędzy art. 36a u.k.k. a art. 385¹ § 1 zd. 1 k.c. jako
konsekwencji zasady lex specialis legi generali, w sytuacji, gdy ze względu na
hierarchię źródeł prawa, przepis art. 385¹ § 1 k.c. jako odzwierciedlający regulację
unijną, jest więc przepisem wyższego rzędu w stosunku do art. 36a u.k.k.
Na marginesie należy zauważyć, iż przepisy przewidujące określone uprawnienia
dla konsumentów znajdują się także poza ustawą o kredycie konsumenckim
(np. por. 75c w zw. z art. 78a pr. bank.). Na gruncie prawa krajowego ochrona
konsumentów musi być kompleksowa i komplementarna.
Z wyroków Trybunału z dnia 26 marca 2020 r. i z dnia 3 września 2020 r.,
wynika, że przepis art. 36a u.k.k. nie pozostaje całkowicie neutralny w płaszczyźnie
unijnej ochrony konsumentów. Trybunał zwrócił uwagę, że art. 3 ust. 1 Dyrektywy
93/13/EWG, należy interpretować w ten sposób, że warunek umowny dotyczący
pozaodsetkowych kosztów kredytu, który określa ten koszt poniżej ustawowego
pułapu i który przenosi na konsumenta koszty działalności gospodarczej
kredytodawcy, może powodować znaczącą nierównowagę, wynikającą z umowy,
praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, gdy obciąża konsumenta
kosztami nieproporcjonalnymi, w stosunku do świadczeń oraz do kwoty
otrzymanego kredytu, zaś ustalenie tego należy do sądu krajowego. Ponadto
wskazał, że w związku z tym, iż art. 36a u.k.k. nie określa praw i obowiązków stron
umowy, lecz poprzestaje jedynie na ograniczeniu ich swobody w zakresie ustalania
pozaodsetkowych kosztów kredytu powyżej pewnego poziomu, nie odzwierciedla
bezwzględnie obowiązujących przepisów o charakterze ustawowym i
wykonawczym, a zatem nie jest wyłączony z zakresu zastosowania Dyrektywy
93/13/EWG, w szczególności art. 3, art. 4 i art. 6. Ustawowy pułap kosztów
pozaodsetkowych z art. 36a u.k.k. oraz mechanizm kontroli niedozwolonych
postanowień umownych przewidziany w ostatnio powołanej dyrektywie, pozostają
względem siebie niezależne.
17
W świetle art. 385¹ § 1 k.c. postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi
obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy,
słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby
racjonalnie spodziewać się, iż konsument ten przyjąłby takie postanowienie
w drodze negocjacji indywidualnych. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula
rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć przede wszystkim pod uwagę,
czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które, w braku
odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych
(por. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia
20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2). Rażące naruszenie
interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję, na niekorzyść
konsumenta praw i obowiązków wynikających z umowy, skutkujące niekorzystnym
ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelne traktowanie
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, nie publ.,
z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017 , nr 1, poz. 9; z dnia
27 listopada 2015 r., I CSK 945/14, nie publ., z dnia 30 września 2015 r., I CSK
800/14, nie publ., z dnia 29 sierpnia 2013 r. I CSK 660/12, nie publ.).
Zgodnie z art. 385¹ § 2 k.c. niedozwolone postanowienie umowne nie wiąże
konsumenta, co uzasadniania jego bezskuteczność od samego początku, którą sąd
uwzględnia z urzędu (por. wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej
z dnia 26 października 2006 r., C - 243/08, w sprawie E. M. Mostaza Claro
przeciwko Centro Movil Millenium, i z dnia 1 października 2015 r., C - 348/14,
w sprawie M. Bucura przeciwko S.C. Bancpost SA; uchwała Sądu Najwyższego
z dnia 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07, OSNC 2008, nr 7-8, poz. 87, wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 204/13, nie publ.).
Z tych względów Sąd Najwyższy podjął uchwałę, jak w sentencji.